Dzień dobry w ten upalny, słoneczny dzień..Wyszłam rano z psem, poszłyśmy z Manią na plac zabaw i szybka decyzja została podjęta. Wracamy do domu, siedzimy „w klimie”.. upał w mieście jest nie do zniesienia..A wy jak sobie radzicie w taką pogodę? Na śniadanko zrobiłam pierwszy raz wytrawne gofry i nie będę ukrywać, że wyszły mega pyszne! Szpinakowe gofry z serkiem białym, z koperkiem i wędzonym łososiem. Składniki na około 4-5 gofrów: 130g mąki pszennej uniwersalnej (lub orkiszowej)1 żółtko + piana z białka250 ml mlekaPłaska łyżeczka proszku do pieczeniaPół łyżeczki soli + szczypta do białka30g rozpuszczonego masła lub oleju roślinnego30-50g świeżego szpinaku (duża garść) Ubić pianę z białka za szczyptą soli. Pozostałe składniki (oprócz szpinaku) dobrze wymieszać/zmiksować. Dodać szpinak i zblendować. Do ciasta dodać pianę z białek i delikatnie wymieszać do połączenia składników. Rozgrzać porządnie gofrownicę, natłuścić – od tego zależy dobry efekt końcowy. Gofry piec około 8-10 minut. (nie otwierać w trakcie pieczenia). Ostudzić na kratce. Rewelacyjnie pasuje do tych gofrów serek naturalny z koperkiem i wędzony łosoś. To było pyszne śniadanie, jedne z lepszych jakie zrobiłam. Smacznego!